Mdina to pierwsza, prastara stolica Malty. Zdobywali ją Rzymianie, Arabowie i Normanowie, rządzili Andegawenowie i Aragończycy. Dopiero Kawalerzy Maltańscy, przybywszy na wyspę w XVI wieku, przenieśli stolicę państwa na północno-wschodnie wybrzeże, najpierw do Birgu, a potem do Valletty. Do naszych czasów nie przetrwały zabytki z czasów rzymskich czy arabskich, ale to maleńkie, urocze miasteczko zachowało średniowieczny charakter i sporo barokowych zabytków.Mdina została bowiem poważnie zniszczona przez trzęsienie ziemi pod koniec XVII wieku i odbudowana w stylu barokowym. Do nielicznych zachowanych średniowiecznych zabytków należy Pałac Falsone, wybudowany w XIII wieku, rozbudowany w XV, a w następnym wieku zagarnięty przez inkwizycję po uprzednim wygnaniu prawowitych właścicieli, czyli rodziny Falsone, pod zarzutem odstępstwa od wiary. Pałac można zwiedzić, ale mnie się to nie udało – jest nieczynny w poniedziałek, co wcześniej umknęło mojej uwadze, bo większość zabytków na Malcie jest niedostępna w niedzielę.
Po trzęsieniu ziemi katedra św. Pawła została odbudowana w stylu barokowym, podobnie jak kościoły karmelitów i św. Agaty. Jest też kilka barokowych pałaców, między innymi Palazzo Vilhena, obecnie siedziba Muzeum Historii Naturalnej. Najwięcej radości sprawił mi jednak niespieszny spacer po wąziutkich uliczkach. Warto też wspiąć się na mury, żeby zobaczyć panoramę wyspy.
Zdecydowanie mniej ciekawy, choć równie stary i znacznie bardziej rozległy jest sąsiedni Rabat, który od czasów arabskich przez wieki rozwijał się jako przedmieście Mdiny. W Rabacie można zwiedzić katakumby św. Pawła (zwiedziłam – jeśli zwiedzaliście katakumby w Rzymie, to raczej nie zrobią na Was wielkiego wrażenia) i św. Agaty (podczas mojego pobytu były zamknięte). Można też zwiedzić barokowy kościół św. Pawła, pod warunkiem, że akurat jest otwarty (tak jak w Valletcie, trudno się wstrzelić w godziny otwarcia – w dniu mojej wycieczki do Rabatu był czynny dopiero od 17.00). Zarówno w Mdinie, jak i w Rabacie prawie nie było turystów.
W drodze powrotnej postanowiłam zatrzymać się w Moście, żeby zobaczyć kościół mariacki (Church of St. Mary, znany też jako Rotunda of Mosta). Kościół (a zarazem Mosta) słynie z trzeciej co do wielkości kopuły w Europie, po Bazylice św. Piotra w Rzymie i Hagia Sophia w Stambule. Średnica kopuły w Moście mierzy wewnątrz 36 metrów. Kościół został wybudowany za rządów brytyjskich, w latach 1833-1860, w stylu klasycystycznym. Obraz Wniebowzięcia NMP pochodzi z 1678 roku, więc jest dużo starszy niż sam kościół. Cóż, kościół rzeczywiście imponuje rozmiarami kopuły i … to by było na tyle. W podziemiach można zwiedzić jeszcze schron z czasów II wojny światowej. Nawiasem mówiąc, w czasie działań wojennych na kopułę spadła bomba, ale na szczęście nie wybuchła, co zresztą uznano na cud.
One thought on “ŚRODKOWA CZĘŚĆ WYSPY: MDINA, RABAT I MOSTA”