OKOLICE VALLETTY: FLORIANA, PAOLA, SLIEMA

Floriana, zamieszkana przez zaledwie 2 tysiące osób, administracyjnie jest osobnym miastem, choć wygląda jak przedmieście czy dzielnica Valletty. Została założona w XVII wieku i nazwana na cześć inżyniera Pietra Paola Florianiego, który zaprojektował fortyfikacje, służące jako dodatkowa linia obrony dla Valletty. Floriana jest elegancka, ale – poza maleńkim ogrodem botanicznym, w czasie mojego pobytu zamkniętym z powodu pandemii (!), jest pozbawiona turystycznych atrakcji, może być celem popołudniowego albo wieczornego spaceru.  Centralnym punktem miasteczka jest kościół św. Publiusza, którego budowę rozpoczęto w 1733, a ukończono dopiero na początku XX wieku.

Osobnym miasteczkiem jest też Paola, choć i ona wydaje się przedłużeniem Valletty (i Floriany). Wygląda niepozornie, ale kryje prawdziwy skarb: Hypogeum Ħal Saflieni. Kryje w sensie dosłownym, bo skarb mieści się w podziemiach i niełatwo jest zyskać do niego dostęp… Continue reading

MAŁY SZCZYT ADAMA, MOST DZIEWIĘCIU ŁUKÓW I WODOSPAD RAWANA

Ella jest małym, niezbyt ładnym miasteczkiem, całkowicie opanowanym przez zagranicznych turystów, którzy przybyli, żeby stąd iść na Mały Szczyt Adama, wspiąć się na Ella Rock, zobaczyć Most Dziewięciu Łuków i Wodospad Rawana, a także zwiedzić okoliczne fabryki i plantacje herbaty. Wzdłuż głównej ulicy ciągną się restauracje, a poziom wyżej – na skarpie – pensjonaty i kwatery prywatne. Continue reading

LIANY, ORCHIDEE, CYNAMON I HERBATA

Tuż po przyjeździe do Kandy pewien gadatliwy i przedsiębiorczy kierowca tuk-tuka najpierw zjednał nas sobie oferując niską cenę za podwózkę do hotelu, a chwilę później namówił nas na wycieczkę po Kandy i okolicy, chwaląc się zeszytem z rekomendacjami od klientów (tak!!!), również po polsku. Następnego dnia o omówionej poprze przysłał pod hotel kumpla – podwykonawcę. Sam zapewne w międzyczasie złowił już kolejnych klientów. Continue reading

SIGIRIYA: SKAŁY, RUINY I NIEBIAŃSKIE DZIEWICE

Do Sigiriyi wyruszamy zaraz po śniadaniu. Dojazd z Dambulli zajmuje tylko pół godziny, ale gospodarz ostrzega nas przed tłokiem w południe i upałem po południu. Choć do kas docieramy niedługo po otwarciu, a bilet wstępu kosztuje 30 dolarów, w ogrodach otaczających potężną skałę, jest już pełno turystów, głównie Lankijczyków. Oni za bilet wstępu płacą kilkakrotnie mniej. Continue reading

STOLICA W GÓRACH: OKOLICE SARAJEWA

Góry otaczają mnie zewsząd od początku podróży po Bałkanach i – poza wielokulturowością regionu – w dużej mierze w tym tkwi jego urok. Sarajewo cieszy się opinią najpiękniej położonej bałkańskiej stolicy, z której można łatwo wybrać się na wycieczkę w góry i dlatego zarezerwowałam tu aż trzy noclegi. Prawdziwa rozpusta! Chcę odpocząć po etapie intensywnego zwiedzania i jeszcze bardziej intensywnego przemieszczania się z miasta do miasta, z kraju do kraju. Przychodzi mi do głowy, że Sarajewo łączy funkcje trzech polskich miast: stołeczność Warszawy, zabytkowe atrakcje Krakowa i górskie położenie Zakopanego. Continue reading

Dolina Ihlary, czyli dlaczego nie lubię biur podróży

Trzeciego i ostatniego dnia pobytu w Kapadocji mogłam znów wyruszyć na pieszą wędrówkę, na przykład do Doliny Gołębi. Kusiła mnie jednak perspektywa zobaczenia skalnych świątyń w oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów Dolinie Ihlary. Najprostszym sposobem dotarcia tam było wykupienie jednodniowej wycieczki w lokalnym biurze podróży. Cena była niewygórowana (90 lir), a w programie, poza Doliną Ihlary, moc innych atrakcji: podziemne miasto Derinkuyu, jezioro Nar, Yaprakhisar, Klasztor w Selime i Dolina Gołębi. W cenie autokar, przewodnik, bilety wstępu i lunch. Postanowiłam więc na jeden dzień schować do kieszeni swoją niechęć do biur podróży…
Błąd. Continue reading

Turecki raj

Jak dla mnie, raj mógłby przyjąć bajkowe kształty pejzaży z obrazów religijnych mistrzów włoskiego quattrocento, Benozzo Gozzoli czy Fra Angelico. Ale mógłby też znaleźć się w baśniowych pejzażach Kapadocji. Tufowe stożki są niewiarygodnie piękne; wyglądają tak niesamowicie, że wydają się nieprawdziwe. Continue reading